Zdrowie Mojej Kochanej Mamusi i pokrycie kosztów leczenia

Pragnę podziękować całego serca wszystkim tym osobom, którzy z własnej woli i dobrego serca pomogli w trudnej sytuacji i wpłacili drobną sumę na pokrycie kosztów leczenia mojej Kochanej Mamusi.
Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc, dobro zawsze powraca podwójne do nas. Bóg Zapłać.
Graźyna i Anna

POMOC DLA MOJEJ KOCHANEJ MAMUSI

Moja ukochana Mama Anna ma 61 lat.
Mama jest wspaniałą ciepłą i uśmiechniętą osobą. Nie poddawała się mimo przeciwności, które los stawiał na jej drodze. Zawsze była otwarta i życzliwa do wszystkich ludzi, których spotykała.

Mama Anna ma wysokie ciśnienie tętnicze i choruje na cukrzycę. Ma również wadę serca, które z wiekiem jest coraz słabsze i, gdy leki przestają jej pomagać, konieczne będzieprzeprowadzenie korekty pracy serca, czyli będzie potrzebna operacja, dzięki czemu można poprawić pracę serca.

Taki zabieg i opiekę zapewnia prywatna klinika, bez kolejki i długotrwałego czekania na badania i zabiegi, które oferuje Państwowy szpital, a czas działa na niekorzyść.

Po przeprowadzeniu badań u lekarza rodzinnego skierowano ją do szpitala, by upewnić się co dokładniej jej dolega i zrobiono potrzebne badania.
Ostatnio Moja Mamusia przebywała w szpitalu i miała robione różne badania, które wykazały u niej cukrzycę oraz wadę serca, która wymaga korekty serca przy pomocy zbiegów. To umożliwi normalne funkcjonowanie w codziennym życiu a bez tego jest to niemożliwe.

Rozmawiając z lekarzem w szpitalu, który prowadził jej leczenie, poinformował ją o potrzebnej zabiegu korekty wady serca, która ratuje życie Matki. Gdy poszłam dowiedzieć się o stan zdrowia mojej Mamusi, poinformował mnie o tym że trzeba koniecznie przeprowadzić ten zabieg, ale najpierw trzeba się zapisać i oczekiwać w kolejce, gdyż są wykonywane zabiegi za kolejnością zapisywania się. Lista osób oczekujących w szpitalu państwowym jest długa i trzeba czekać 1.5 roku, by przeprowadzić bezpłatnie badania i zabiegi na Narodowy Fundusz Zdrowia.

Moja mamusia nie może tyle czekać w kolejce, gdyż co dzień czuje coraz słabsza i wie, że może być już za późno.

I dlatego, by uratować życie, koniecznie jest natychmiastowo przeprowadzić zabieg w klinice prywatnej, w której po opłaceniu kosztów leczenia, zabiegów i pobytu w klinice jest możliwe odrazu przyjęcie na oddział i wykonanie różnych badań dodatkowych, które w państwowym szpitalu trzeba by czekać.

Ale żeby leczyć się w prywatnej klinice trzeba płacić, gdyż wszystkich badań nie pokrywa Narodowy Fundusz Zdrowia i nie wykonanych wszystkich zalecanych badań i zabiegów z powodu braku środków pieniężnych.

Koszty leczenia i zabiegów w prywatnej klinice wraz z opieką medycyna i dojazdem wynosi około 4000 tys. zł.

Ja z Matką utrzymujemy się z niskiej renty, która nie wystarcza na pokrycie wszystkich aktualnych kosztów naszego leczenia, które wynoszą średnio około 400zł. miesięcznie.
Obie żyjemy na granicy ubóstwa zaniedbując własne zdrowie, gdyż koszty bardziej niż skromnego życia i utrzymania przekraczają nasze możliwości dochodowe, które nie powalają na wykup wszystkich zalecanych leków, nawet ich tańszych zamienników. Również uniemożliwia to mojej Matce leczenie w prywatnej klinice, która ratuje jej życie.

Jestem osobą niepełnosprawną, która też potrzebuje stałej opieki i leczenia się, i opiekuje się moją Mamusią jak tylko mogę, która mnie bardzo kocha, dała mi dom, miłość, ciepło którego każde dziecko potrzebuje. Jestem jej bardzo wdzięczna, bardzo kocham moją Mamę całego serca, ale potrzebuję pomocy. Teraz ja chciałabym poprawić jej los, ale niestety ze względu na brak pieniędzy nie mogę jej pomóci, nie jestem w stanie pokryć kosztów leczenia, zabiegów, zakupu zalecanych leków, opłacić zadłużenia, zakupu żywności. Ze względu na kłopoty zdrowotne nie mamy szansy na podjęcie jakiekolwiek pracy, która zapewniłaby konieczny dochód na pokrycie wszystkich wydatków. Jesteśmy bezradne wobec zaistniałej sytuacji i szukamy pomocy i wsparcia.

Bardzo proszę ludzi dobrego serca o pomoc dla mojej kochanej Mamy w zebraniu środków na pokrycie kosztów leczenia i innych potrzebnych wydatków.
Zwracam się do Państwa o pomoc. Za każdy gest i każdą darowiznę, która pomoże w tej trudnej sytuacji składam serdecznie Bóg Zapłać.
Bardzo proszę o przekazywanie tej informacji dalej swoim znajomym.
Serdecznie dziękuję.
Graźyna.