Ratunek klaczy
Witam serdecznie.
Jak większość ludzi kocham zwierzęta i nienawidzę, gdy dzieje im się krzywda.
Organizuję tę zbiórkę, gdyż piękna i dobra klacz Widetty ma zostać sprzedana do rzeźni, ponieważ nabawiła się zwyrodnienia stawów. Właściciel twierdzi, że to wada wrodzona klaczy.
Ja wraz z moją dziewczyną chcemy uchronić biedne zwierzę od śmierci.
Wiem, z czym się wiąże posiadanie konia, z iloma problemami w związku z tym, że nie jest to małe zwierzę. Wiemy też że jego utrzymanie nie jest łatwe ani tanie.
Alicja trenuje jazdę konną od długiego czasu i od dawna bardzo chciała mieć własnego konia, lecz jak wiemy, zakup konia też tani nie jest.
Postanowiliśmy więc pomóc chociaż jednemu zwierzęciu, które ma być stracone, więc podjęliśmy decyzję o odkupieniu konia od właściciela, który chce się go pozbyć.
Nie chcę tu obrażać nikogo, lecz pan który jest aktualnie opiekunem klaczy, ma małą wiedzę na temat tych zwierząt i zajmowania się nimi.
Ja sam też nie mam wybitnej wiedzy w tym zakresie, lecz mam kogoś, kto taką wiedzę posiada, ponieważ jest pasjonatem tych zwierząt.
Oczywiście po odkupieniu koń będzie miał zapewnione utrzymanie, wybieg, własny boks. Otoczymy również Widettę troskliwą opieką weterynaryjną.
Z utrzymanie klaczy nie będzie problemu, jesteśmy na to przygotowani. Problemem jest wydanie tej jednorazowej sumy na odkupie Widetty.
Dlatego też zgłaszam się z prośbą pomocy do fundacji i Darczyńców o uratowanie Widetty od rzeźni.
Poniższe zdjęcia to zdjęcia rodziców Widetty, którzy też są pod opieką tego pana, lecz są zdrowi i cytując "One są jeszcze przydatne", lecz ich córka jest już nieprzydatna przez chorobę a że jest ciężarem dla właściciela bo nie ma z niej pożytku w gospodarstwie, chce ją sprzedać rzeźnikom a my nie chcemy do tego dopuścić.
Ratujmy Widette.
MOŻESZ POMÓC PRZEKAZUJĄC 1%:
KRS: 0000775644
Cel szczegółowy: 545